W primaaprilosowym komentarzu „Zerodziewięć akapitów od widza systematycznego” Jakub Lubelski omawia telewizyjny cykl dokumentalny Andrzeja Horubały i Wojciecha Klaty „System 09”. Autor przedstawia siebie jako wiernego ucznia prof. Legutki oraz lojalnego publicystę „Teologii Politycznej” i pracownika portalu Fronda.pl, którego bezskutecznie podżegano do buntu przeciw patronom.
Recenzja w większości dotyczy występu w filmie jego, jak pisze, starszych o kilka lat kolegów. Spośród nich szczególnie wiele uwagi poświęca innemu współpracownikowi redakcji „Teologii Politycznej” Michałowi Łuczewskiemu, który – żartuje Lubelski – „tekstem <Zabiliśmy Mesjasza> prowokuje ospałych mieszczan umęczonych codziennym bieganiem wokół swoich spraw, staje z miotaczem ognia i nawołuje do wielkiego buchnięcia. Retorykę wewnętrznej przemiany, metanoi, rewolucji moralnej przyprawia wizją rozszalałego tłumu chłopów, którzy kiedyś cepami odbierali władzę panom. Łuczewski w swej retorycznej szarży afirmuje płomień i cep jako emanację polskiego ducha, którego tłamsić ma rozwój instytucji przez ostatnie dwadzieścia lat polskiej transformacji”.
Lubelski wyjaśnia jednak, że „Łuczewski nie jest radykałem nie rozumiejącym znaczenia instytucji w życiu publicznym. Tych, którzy zechcą wepchnąć go na margines ekstremizmu bez problemu skontruje odpowiedzią rodem z serca akademii”, a jego mesjanizm „stanowić może o wiele bardziej materiał na prozę, choć zachodzi obawa, że już wtórną”. Zdaniem Lubelskiego bowiem, „Łuczewski nie wyglądał […] na takiego, który pragnąłby wyrwać operatorom kamery i roztrzaskać im je na głowach, wołając o powrót ducha”.