Jak już zapowiadaliśmy, w najbliższy wtorek, 23 czerwca, o godz. 18:00 w warszawskim Klubie N44 (ul. Nowogrodzka 44 lok. 7) odbędzie się ósme i zarazem ostatnie spotkanie czwórkowego cyklu poświęconego „Dziejom duszy od początku czasów do Euro 2012”. Tym razem Krzysztof Niewiadomski poprowadzi rozmowę z prozaikiem i publicystą Szczepanem Twardochem. W trakcie spotkania pisarz przeczyta fragment i zaprezentuje koncepcję swojej nowej powieści „Przed zmierzchem” (druk prawdopodobnie na przełomie 2009 i 2010 roku), co da asumpt do rozważań nad zagadnieniem tytułowym – „Śmiercią duszy Zachodu”.
Podobne kwestie poruszał Twardoch jakiś czas temu na swoim blogu, pisząc m.in.: „wszelka futurologia uprawiana na zasadzie ekstrapolacji teraźniejszości w przyszłość nie ma sensu. Formy przyszłości nie narodzą się tak po prostu z form naszej teraźniejszości, bo nasza teraźniejszość jest bezforemna. Europę czeka najpierw wielki zakręt, za pięć albo sto lat, Europę czeka Redefinicja równa przynajmniej Rewolucji Francuskiej, czeka Europę Redefinicja, o której powiedzieć możemy tylko tyle, że przyniesie świat całkowicie odmienny od świata naszego: bez wątpienia nie będzie więc Redefinicja kontrrewolucją, o jakiej marzą co głupsi konserwatyści. Chyba że Europa po prostu wymrze, zanim zdąży się ze swojej bezforemności wyrwać, zanim się przedefiniuje. Co wydaje się być scenariuszem bardzo prawdopodobnym”.
Państwa uwadze polecamy również szkic Szczepana Twardocha, opublikowany niedawno w „Arcanach” (nr 2-3 / 2009), pt. „Mała Rosja w krainie ostrych gór. Zapiski spitsbergeńskie”.
Szczepan Twardoch (1979) – pisarz i publicysta. Autor zbiorów opowiadań „Obłęd rotmistrza von Egern” (2005) i „Prawem wilka” (2008) oraz powieści: „Sternberg”, „Epifania wikarego Trzaski” (obie 2007), „Przemienienie” (2008) i „Zimne wybrzeża” (2009), a także zbioru felietonów „Zabawy z bronią” (2009). Laureat nagrody Nautilus (2006, za opowiadanie „Rondo na maszynę do pisania, papier i ołówek”) i srebrnego wyróżnienia Nagrody Literackiej im. Jerzego Żuławskiego (2008, za „Epifanię…”). Mieszka w Pilchowicach na Górnym Śląsku.
24 czerwca 2009 o 10:54
I jak bylo? Ponoc komus zajumali zapalniczke.
Odpowiedz
24 czerwca 2009 o 11:35
Mnie zajumali. Ale na pewno nie uczynił tego Szanowny Gość.
Odpowiedz
24 czerwca 2009 o 12:47
Co poniektórzy od wczoraj pewnie zabawiają się z Bronią.
Odpowiedz
24 czerwca 2009 o 13:06
Ale tylko przed zmierzchem, bo noktowizorów nie dowieźli.
Odpowiedz