W czwartek, 5 lutego, o godzinie 21:30 w Programie 2 TVP rozpocznie się emisja pierwszego z pięciu odcinków dokumentalnego filmu Andrzeja Horubały i Wojciecha Klaty pt. „System 09”. Zarys koncepcji ideowej projektu jego autorzy przedstawili w miniony weekend w tekście „System 09. Zapiski o skandalu”.
Cyklowi filmowemu towarzyszyć będą teksty jego współtwórców, publikowane co tydzień na łamach „Rzeczpospolitej”. Już w najbliższym wydaniu „Plusa Minusa” serię tę otworzy szkic występującego w filmie współpracownika „44 / Czterdzieści i Cztery”, Michała Łuczewskiego, pt. „Zabiliśmy Mesjasza”.
03 lutego 2009 o 9:17
Nie mam zadnego komentarza. Innymi slowy, pozostawiam to bez komentarza.
Odpowiedz
03 lutego 2009 o 10:54
Mam nadzieję, że program przyniesie więcej konkretów niż artykuł w Rzepie.
Odpowiedz
03 lutego 2009 o 13:49
Horubała ma jakieś wahnięcia! W Rzepie najpierw zjechał Herberta a teraz okrągły stół mu się nie podoba!
Odpowiedz
Jaro Napisał:
luty 5th, 2009 o 10:24
Horubała bardzo chce być stańczykiem, ale mu nie wychodzi.
Odpowiedz
04 lutego 2009 o 9:39
Horubała jest lekko jebnięty, podobnie jak Sosnowski.
Odpowiedz
Anty-Nanek Napisał:
luty 4th, 2009 o 21:19
W jakim sensie? Jesli pozytywnie ‚jebniety’, zgadzam sie. Jesli ‚jebniety’ negatywnie, to sam jestes jebniety. Negatywnie.
Odpowiedz
05 lutego 2009 o 8:49
Oczywiście pooburzać się niektórym zawsze miło, ale w tym wypadku nie wydaje się, żeby było na co. Ten tekst to przecież tylko zarys koncepcji cyklu, bez najmniejszych szans ani chyba też ambicji do bycia uznanym za samodzielną publicystykę. Film „System 09” wyraźnie aspiruje do samodzielności, ale czy zasadzać się ona będzie na czymkolwiek więcej oprócz zgrabnego brandingu – próby nazwania w nowy sposób czego, o czym wielu juz od dawna mówi, w to szczerze mówiąc wątpię. Na plus autorom trzeba zapisać, że lojalnie pokazują, że ich tekst jest li tylko prezentacją, podsumowaniem, zebraniem rozmaitych wątków „antysystemowych” rozsianych po niszowych czasopismach i środowiskach intelektualnych, których wiele wskazano od razu z nazw i tytułów. A jak to wszystko wyglądać będzie ostatecznie w telewizorze, to mam nadzieję, że obszernie zreferują posiadacze rzeczonych aparatów odbiorczych, do których nie należę ;-)
Odpowiedz
06 lutego 2009 o 0:38
Mocna rzecz. Pierwszy odcinek „Bez swieta” mozna juz obejrzec w sieci: http://www.tvp.pl/historia/system-zero-dziewiec/wideo/bez-swieta
Odpowiedz
Obserwator Napisał:
luty 6th, 2009 o 1:38
O, już? Dzięki! Obejrzałem. Całość przyzwoita, montaż podtrzymuje zainteresowanie, choć to przecież tylko 50 min gadających głów, nawet bez interludiów artystycznych. Nibanalnie dobrane postaci z przeszłości, faktycznie ludzie z marginesu czy wręcz śmietnika historii. Jedyny wraźny zgrzyt to kuriozalna puenta o tym, że żyjemy we wspaniałym kraju. Zresztą na tle całej reszty opowieści, jak władza i opozycja wspólnie Polaków oszukały, zdradziły, okradły i zniewoliły, brzmi to ironicznie. Mam wrażenie, że reżyserzy najzwyczajniej zakpili sobie z autora tej tezy. Ale po co go było w takim razie w ogóle wpuszczać na wizję, skoro robi obciach?
Odpowiedz
Godfrid Napisał:
luty 6th, 2009 o 1:53
Też byłem zaskoczony, a raczej zszokowany. Się mimo wszystko jednak nie spodziewałem…
Ale może ta końcówka to takie ostrzeżenie, że wbrew temu co moglibyśmy sądzić, nieboszczka udecja jest wiecznie żywa, niemal jak Lenin ;-)
Odpowiedz
Brzost Napisał:
luty 6th, 2009 o 11:04
Proszę nie łączyć kolegi Ignaca z nieboszczką udecją.
Odpowiedz
06 lutego 2009 o 13:02
Fajne, dobrze się ogląda. Końcówka pana w garniturze to rozumiem taka ironia była. Albo reżyser się sam zdołował tym co zmontował i postanowił zakończyć tzw. akcentem optymistycznym. No i kubki metalowe, turystyczne, z których piją dyskutanci, też fajne były.
Odpowiedz